Justyna Steczkowska ma już gotową nową płytę, utrzymaną w bałkańskich klimatach. Znalazł się na niej utwór Kto mi wciska kit, nagrany z Bobanem Markoviciem. Fani Kayah dopatrzyli się w nim silnych podobieństw do piosenki _**Prawy do lewego**_ Kayah i Bregovicia sprzed 16 lat. Na dodatek teledyski do obu utworów utrzymane są w stylistyce weselnej, gdzie piosenkarki występują w sukniach ślubnych, a w rolę panów młodych wcielają się bałkańscy muzycy. Zobacz: Kayah ma żal do Steczkowskiej. "Twierdzi, że wykorzystuje jej patent"
Kayah wprawdzie nie wytknęła Steczkowskiej publicznie podebrania jej pomysłu, jednak po cichu opracowała plan zemsty. Odgrzebała nagrany w 1999 roku album Kayah i Bregović i ponownie udostępniła go do sprzedaży w promocyjnej cenie. Dzięki obniżce i promocji w wielkiej sieci handlowej, płyta sprzed 16 lat wróciła na listę przebojów i to od razu na 6.miejsce.
W tej sytuacji Steczkowska zdecydowała się przełożyć zaplanowaną na początek października premierę albumu _**I na co mi to było?**_.
Justyna boi się, że publiczność sięgnie po starą, sprawdzoną płytę, a sprzedaż jej własnego krążka bardzo na tym ucierpi - ujawnia w rozmowie z Faktem znajoma artystki.
Na dodatek piosenkarka niedawno rozstała się ze swoją dotychczasowa menedżerką i została bez strategii promocyjnej nowego albumu.