W 2013 roku Weronika Rosati doznała skomplikowanego złamania nogi. Aktorka wraz z Piotrem Adamczykiem jechała do Zamościa na plan zdjęciowy. Siedzący za kierownicą gwiazdor aktor stracił panowanie nad autem i stoczyło się do rowu. Początkowo Weronika była wzruszona troskliwością, z jaką opiekował się nią po wypadku Adamczyk. Po zerwaniu wyznała w wywiadzie dla Vivy, że jej związek jednak nie przetrwał pięciu operacji strzaskanej nogi.
W poniedziałek na profilu Weroniki na Instagramie pojawił się wpis, w którym podsumowała dwa lata walki o powrót do pełnej sprawności. Aktorka najwyraźniej ma już za sobą trudny okres zabiegów i rehabilitacji.
Parę dni temu minęły 2 lata od wypadku... Te dwa lata były dla mnie najtrudniejsza lekcja wytrwałości i siły. Jestem wdzięczna ze ten najgorszy czas w moim życiu minął. Dziękuję rodzinie, przyjaciołom i mojej opiece medycznej – napisała.
Rosati ma na myśli jedynie problemy z noga, czy może także związek z Adamczykiem?