Dopiero co pisaliśmy o niezwykłej zażyłości Małgorzaty Foremniak i Rafała Maseraka, a już mamy kolejny dowód na to, że tych dwoje łączy coś więcej, niż przyjaźń.
Rafał i Małgosia spędzili niedzielny wieczór w Katowicach, gdzie odbywał się pokaz tańca, kolejny w tournee Tańca z gwiazdami. Po występie wszyscy uczestnicy udali się na imprezę do klubu Genesis. Nie zabrakło tam, rzecz jasna, Foremniak i Maseraka. Nie ma tu nic dziwnego, prawda? Nic. Poza jednym drobiazgiem – tych dwoje wyszło z klubu ze splecionymi dłońmi...
Co innego czułe uściski podczas tańca czy nawet pocałunki – jedno i drugie może wyrażać zupełnie niewinne uczucie. Jednak chodzenie za rękę? To już zupełnie co innego. Jak długo jeszcze tych dwoje będzie wmawiać wszystkim naokoło, że nic ich nie łączy?
Już chyba najwyższy czas, żeby Foremniak wybrałą między swoim mężem a młodym tancerzem. Ciekawe jak z tą sytuacją radzi sobie 49-letni Waldemar Dziki?