Justyna Steczkowska od lat konsekwentnie trzyma się jednego stylu. Zazwyczaj odważnie eksponuje swoje nogi, nie tylko na ściankach. Sama przyznała, że nigdy nie wychodzi z domu bez butów na wysokim obcasie, do których zazwyczaj zakłada coś krótkiego i kusego. Chyba jednak postanowiła to zmienić. Na premierze filmu Chemia pojawiła się w długi spodniach, białej bluzce oraz marynarce w wyraziste wzory.
Steczkowska założyła też turkusowy kapelusz i dziwne rękawiczki na same palce. Dobrała do tego szelki i sporo biżuterii. Przypominała trochę siebie samą sprzed wielu lat. Na początku kariery bardzo lubiła kapelusze.
Jak wypadła?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.