Krzysztof "Diablo" Włodarczyk i jego porzucona kochanka, Magdalena Radomska, spotkali się kilka dni temu w sądzie na posiedzeniu w sprawie wniosku boksera o... obniżenie alimentów na nieślubną córkę. Alimentów, których i tak nie płacił. Wcześniej zasądzono mu 2,5 tysiąca złotych miesięcznie. Włodarczyk uznał, że to za dużo i złożył wniosek o obniżenie tej kwoty do... 800 złotych.
Przedstawił wyliczenie, sugerujące, że nie stać go na płacenie większej kwoty, bo ma wysokie wydatki - ujawnia w tygodniku Na żywo mama rocznej Zuzi, Magdalena Radomska. Pani sędzia zauważyła, że na same korepetycje dla syna płaci 1700 złotych miesięcznie. Gdy odrzuciła jego wniosek o obniżenie alimentów dla Zuzanki, widziałam, że oblał się rumieńcem.
Włodarczyk zalega z alimentami od czerwca. Po wyroku sądu stwierdził, że nie będzie się nim przejmował i zapłaci na dziecko tylko tyle, "ile uzna za sensowne".