Edyta Górniak przez ćwierć wieku swojej kariery zdążyła pokazać trochę nagiego ciała. Piersi zaprezentowała w sesji dla Playboya w lutym 2006 roku. Trzy lata później wystąpiła topless na okładce Vivy, w której wyznała, że "Darek bił ją słownie".
W rozmowie ze swoim ulubionym tabloidem, Faktem, zapewnia, że te czasy już nie wrócą.
Nie będę na pewno, jak niektóre koleżanki z branży, epatować golizną - obiecuje Edzia. Nie tylko dlatego, że nie mam się czym pochwalić, ale dlatego, że jest to wbrew mojej filozofii.
Wprawdzie w teledysku do utworu Oczyszczenie wystąpi w basenie, ale, jej zdaniem, to zupełnie co innego.
Uważam, że obraz do muzyki jest ilustracją i można grać kobiecością, sensualnością, dziewczęcością, natomiast na pewno nigdy w moich teledyskach nie będzie takiej brudnej erotyki, chociaż jest bardzo mocna - obiecuje w tabloidzie.