Nie tylko w Polsce dyskusja na temat syryjskich uchodźców nadaje ton polityce. W USA została włączona w zaczynającą się kampanię prezydencką. Jednym z przeciwników reprezentowanych przez Baracka Obamę Demokratów jest Donald Trump z Partii Republikańskiej. Nawołuje on do "oczyszczenia" USA z muzułmanów, do których - podobnie jak Miriam Shaded - zalicza Obamę.
Ponieważ Obama dwukrotnie sprawował urząd prezydenta, nie może startować w kolejnych wyborach. Nieoczekiwanie pojawił się nowy kandydat z ramienia Demokratów i jest nim... Kanye West (zobacz: Kim o Białym Domu: "Doskonale byśmy się tam czuli"). Ponieważ Obama zamierza wesprzeć swoją partię przed złożeniem urzędu, zorganizował wielką kampanię zbiórki funduszy, na którą zaprosił Westa i Kim Kardashian.
Impreza odbędzie się w San Francisco dzisiaj wieczorem - według czasu wschodniego wybrzeża USA. 38-letni muzyk, który chętnie porównuje się do Chrystusa, wystąpi dla Narodowego Komitetu Demokratycznego.
Westowie przylecieli do miasta prywatnym odrzutowcem już w wczoraj. Kim wzięła ze sobą przyjaciółkę - Serenę Williams. Na lotnisku Kim pojawiła się w czarnej, obcisłej sukience z głębokim dekoltem. Założyła do niej płaszcz, który ma wyszczuplić jej ramiona. Łatwo zgadnąć, że podczas imprezy będzie walczyła o poparcie dla męża w podobny sposób.
Zobaczcie ich zdjęcia z lotniska w San Francisco.