Joanna Krupa ma ostatnio sporo zmartwień. W sądzie toczy się jej sprawa z Bradi Glanville, "żoną Hollywood", która powiedziała kiedyś, że Joannie "śmierdzi z cipki". Od tamtego czasu Joanna robi wszystko, żeby udowodnić, że to nieprawda. Przypomnijmy: Krupa nie udowodni w sądzie, że "jej cipka nie śmierdzi"...
Joanna bywa też na przyjęciach charytatywnych i prywatnych imprezach w modnych klubach w Miami. Niestety, ostatni wypad nie był dla niej zbyt szczęśliwy. Założyła sukienkę z głębokim dekoltem, pod którą nie miała stanika, więc przez cały wieczór goście mogli podziwiać jej wypadający sutek. Koleżanki Joanny nie były chyba zdziwione.
Zobaczcie, jak się bawiły.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.