Stało się. Cerekwicka rozstała się ze swoim chłopakiem z Holandii. Miłość na odległość okazała się dobra... tylko na odległość.
Przypomnijmy - Kasia poznała Roberta 4 lata temu, przez internet. W listopadzie 2007 wziął on roczny urlop i sprowadził się do Warszawy. Chcieli sprawdzić, czy pasują do siebie w codziennym życiu. Okazało się, że nie.
Mój narzeczony, to znaczy były narzeczony, wrócił do swojego kraju. Rozstaliśmy się po przyjacielsku - zapewnia w rozmowie z Faktem. Jak na razie rozpad mojego związku to sprawa zbyt swieża i nie mam siły o tym rozmawiać nawet z przyjaciółmi. W moim życiu ostatnio wiele się zmieniło i przeżywam obecnie trudne chwile.
W kwietniu Cerekwicka planuje samotne wakacje w Indiach lub Indonezji. Sądzi, że to pomoże jej się wyciszyć i dojść do siebie.