Trwa ładowanie...
Przejdź na

Lewandowski ma problemy z policją, bo... pił szampana po meczu!

448
Podziel się:

"Chciałem zrobić zgrupowania przed Euro w Polsce, ale chyba trzeba uciekać, bo nam zawodników pozamykają" - komentuje Zbigniew Boniek.

Lewandowski ma problemy z policją, bo... pił szampana po meczu!

Dzięki świetnej grze polskiej reprezentacji polska drużyna awansowała do Euro 2016. Było to zaskoczenie, ale i spełnienie marzeń kibiców. Nic dziwnego, że Robert Lewandowski, stał się na chwilę narodowym bohaterem. Nawet jeśli nie wszyscy pamiętają jego nazwisko.

Okazuje się, że nie wszyscy są zadowoleni z tego sukcesu. Jego radość i świętowanie wygranego meczu może się skończyć w... prokuraturze. Ktoś zawiadomił policję, że piłkarz pił szampana na stadionie!

Doniesienie o nielegalnym spożyciu alkoholu w miejscu publicznym trafiło do Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII.

Rozpoczęliśmy czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności takiego zajścia i ewentualnego zakwalifikowania czynu jako zabronionego - przekazała serwisowi TVN24 rzeczniczka prasowa komendy, Joanna Węgrzyniak. Wówczas podejmiemy dalsze czynności, są do przesłuchania świadkowie.

Doniesienia na resztę reprezentacji oraz kibiców jeszcze nie zgłoszono, choć wszyscy wiedzą, że Lewandowski pił w licznym towarzystwie. Przesłuchanie wszystkich osób obecnych na meczu 11 listopada - około 57500 kibiców, sportowców i obsługi stadionu - może chwilę potrwać.

Rzeczniczka policji tłumaczy, że ma obowiązek zająć się każdą zgłoszoną sprawą bez względu na absurdalność doniesienia.

Policja jest od tego, by badać każdą sprawę, żeby przyglądać się poważnie każdemu zgłoszeniu, które do nas spływa, bez względu jakiej sprawy dotyczy.

Sprawę na Twitterze skomentował już prezes PZPN Zbigniew Boniek:

Podobno policja na wniosek "kogoś tam" prowadzi śledztwo przeciwko Robertowi Lewandowskiemu za wypicie " champagne" na murawie SN po meczu POLIRL - napisał. Chciałem zrobić zgrupowania przed Euro w Polsce, ale chyba trzeba uciekać, bo nam zawodników pozamykają - na zdrowie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(448)
WYRÓŻNIONE
gość
9 lat temu
QWAAAAAA. chory kraj. no chory.
gość
9 lat temu
debilizm
gość
9 lat temu
Niech się czepiają tych co mają po 3 promile jadą.
Gość
9 lat temu
Szczyt cebulandii...
wwwwww
9 lat temu
niee no to juz jest koniec swiata
NAJNOWSZE KOMENTARZE (448)
gość
9 lat temu
JA P*****LE........Polska = debilizm Kochamy robic dziure w caly a prawdziwe problemy olewac.... ZAL D**E SCISKA
Prawy
9 lat temu
I teraz już tak będzie, wkońcu wygrał PIS i porządek musi być. Każdy taki czyn powinien być zgłaszany. Jako Prawy i Sprawiedliwy obywatel mam obowiązek przyznać rację zgłaszającemu to naruszenie prawa.
gość
9 lat temu
ta sytuacja i wczorajszy wynik wyborów niestety świadczy o poziomie naszych rodaków. paranoja to mało - to matrix
gość
9 lat temu
I****a marny dziennikarzyna
gość
9 lat temu
zwykły śmieć ale oczywiście poza prawem stoi. p***d... się lewandowski ch.. z wioski
gość
9 lat temu
niech się udławi
gość
9 lat temu
chyba chca zeby Lewy przyjol niemieckie obywatelstwo-i p******il polska pilke!
xyz
9 lat temu
Zakaz stadionowy i regulamin zakazuje spożywania alkoholu. Co Lewandowski jest jakimś nadczłowiekiem?! Ma jakiś immunitet jak poseł?! Zakaz to zakaz i każdy powinien się tego trzymać!
Ręce opadają
9 lat temu
Ludzie błagam Was. Już nie macie co wymyślać, o czym pisac. No przecież to jest tragedia polskiego dziennikarstwa, idźcie pracować na wysypisko śmieci!
sdaa
9 lat temu
a w niemczech popija sobie bawarskie pszeniczne z litrowego kufla piwo leją na stadionie do pucharów i poją bez żadnych problemów a polska, cóż... dziki kraj
gość
9 lat temu
robert chyba ktos ci zazdrosci i cie mocno nie lubi
gość
9 lat temu
ej no to juz przesada
gość
9 lat temu
Odpier.....od Lewego bez niego nie bedziecie ogladac meczow bo nie bedzie co. Co za narod tylko donosy podsluchy rzygac sie chce.
gość
9 lat temu
Pan Robert chyba nie przejmuje się niekorzystnymi komentarzami.ZŁE KOMENTARZE..piszą FRUSTRACI
...
Następna strona