Doda pochwaliła się niedawno zdjęciem upamiętniającym niedzielę spędzoną w spa, gdzie rozpoczęła serię zabiegów od kąpieli w mleku. Zobacz: Doda kąpie się w mleku
Super Express postanowił podliczyć dziś jej miesięczne wydatki na urodę.
Artystka regularnie odwiedza spa, w których masowana jest od stóp do głów. Korzysta tam m.in. z kąpieli w mleku, które nawilżają każdy centymetr jej ciała. A że są to najlepsze ośrodki, Rabczewska za weekendowy pobyt w takim miejscu potrafi wydać nawet 2 tysiące złotyc_h - donosi tabloid. _Gwiazda raz w tygodniu odwiedza salon piękności, w którym zrobienie ozdobnych paznokci potrafi kosztować do 400 złotych. Doda ma także prywatnego fryzjera, któremu miesięcznie płaci 10 tysięcy złotych, oraz makijażystkę, która za jeden makijaż życzy sobie 600 zł.
Do tego trzeba doliczyć fitness z trenerem personalnym za 1000 zł miesięcznie oraz profesjonalny makijaż przed każdym koncertem i bankietem, którego koszt, w zależności od ilości wyjść, może wynieść nawet między 5 a 6 tysięcy złotych.
Narzeczony Doroty, Emil Haidar, ma 7 milionów złotych długu w Urzędzie Skarbowym. Myślicie, że uda mu się go spłacić?