Avril Lavigne opowiadała niedawno o przygotowaniach do trasy koncertowej. Pseudorockowa piosenkarka zaplanowała, że tematem przewodnim występu będzie kolor różowy. Najwyraźniej nie był to trafiony pomysł, ponieważ sprzedaż biletów na koncert kanadyjskiej wokalistki jest żenująco niska.
Zdesperowana Avril postanowiła, że do wspierających ją w trakcie występu zespołów dołączą również Jonas Brothers. Lavigne ma nadzieję, że w ten sposób przyciągnie fanów towarzyszących jej muzyków. Gwiazda liczy, że publiczność, która zapłaci za występ Boy Like Girls i Jonas Brothers, zostanie na koncercie i wysłucha również jej występu.
Czyżby to był początek końca kariery Avril Lavigne?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.