Weronika Rosati i Piotr Adamczyk rozstali się wiosną tego roku. Jak wyznała w Vivie aktorka, ich miłość Piotra nie przetrwała jej licznych operacji i rehabilitacji nogi, uszkodzonej w wypadku samochodowym. Doszło do niego dwa lata temu, z winy Adamczyka. Para jechała na plan filmowy do Zamościa. Aktor stracił panowanie nad kierownicą i auto stoczyło się do rowu. Od tamtej pory Weronika przeszła kilka poważnych operacji, które, jak sama przyznała, na półtora roku "wycięły ją z życia".
Piotr przez ten czas opiekował się nią. Niestety, odkąd nie są już parą, a Weronika udzieliła wywiadu na jego temat, nawet do niej nie dzwoni. Uznał podobno, że zdradziła go, mówiąc publicznie o ich związku.
Weronika zasugerowała, że zostawił ją właśnie przez jej problemy ze zdrowiem:
Jej znajoma zdradza w rozmowie z Faktem, że Rosati też ma do niego żal. Uważa, że nie powinien zrywać z nią kontaktu:
_Weronika ma mu za złe, że zupełnie przestał go obchodzić jej los. Nawet nie napisze i nie zadzwoni, żeby dowiedzieć się, jak się teraz czuje. Ona wciąż odczuwa skutki wypadku!_
**_
_**