Małżeństwo Piotra Kraśki i Karoliny Ferenstein omal się nie rozpadło trzy lata temu, gdy "przyjaciółka domu" Małgorzata Rozenek przekonała Kraśkę, by jednocześnie się rozwiedli. Nie był to niestety "genialny pomysł". Ostatecznie udało się wykonać tylko połowę planu - rozwiodła się Małgorzata. Piotr przemyślał wszystko i uznał, że porzucenie żony w dwójką małych dzieci mogłoby się nie spodobać widzom i szefom z TVP. Ferenstein nie od razu dała się przekonać i zaufać mężowi. Na szczęście kryzys już minął i teraz spodziewają się trzeciego dziecka.
Tym razem spodziewają się podobno córki. Super Express donosi, że na chrzestną wybrali przyjaciółkę rodziny. Ponieważ w międzyczasie Małgorzata Rozenek przestała nią być, zwrócili się do Kingi Rusin.
_**Karolina poprosiła, by matką chrzestną jej córeczki była Kinga Rusin**_ - mówi informator tabloidu. Są najlepszymi przyjaciółkami. Spędzają razem każdą wolną chwilę, wyjeżdżają razem na wakacje.
I robią sobie selfie z wielbłądem: