Pierwszy singiel Britney Spears zadebiutował na 1 miejscu listy przebojów amerykańskiego Billboardu w styczniu 1999 roku, skomponowany zaś został kilka miesięcy wcześniej. W oryginale nosił tytuł Hit me baby one more time, a napisali go Szwedzi - jeden z najsłynniejszych producentów, Max Martin, oraz Rami Yacoub, kompozytor marokańskiego pochodzenia. Zaproponowali utwór młodziutkiej wtedy Spears licząc, że 17-letnia, początkująca wokalistka będzie dobrym materiałem na gwiazdę. Nie mylili się.
Piosenka nie była specjalnie oryginalna, bo opowiadała przecież o rozstaniu dziewczyny z chłopakiem, okazała się jednak ogromnym hitem na całym świecie. Dla Amerykanów problematyczny był jednak tytuł, który zmieniono ostatecznie na ... Baby one more time. W swojej nowej książce o historii muzyki popularnej, The Song Machine, John Seabrook tłumaczy, co naprawdę stało za słowami refrenu. Szwedzi nie do końca wiedzieli, jak wyrazić swoje uczucia w języku angielskim.
Myśleli, że "hit me" jest nowym, modnym słówkiem amerykańskiej młodzieży na "call me" - tłumaczy w swojej książce Seabrook. Dzięki temu w jednym z największych hitów muzyki pop możemy usłyszeć refren, który przywodzi na myśli co najmniej erotyczne skojarzenia.
Co ciekawe, piosenka była najpierw proponowana zespołowi TLC i szwedzkiej wokalistce Robyn, które jednak ... Baby one more time odrzuciły. Wyobrażacie sobie, żeby śpiewał to ktoś inny?