Agnieszka Kaczorowska wygrała w poprzedniej edycji _**Tańca z gwiazdami**_, partnerując znacznie mniej znanemu od niej Krzysztofowi Wieszczkowi. Dzięki temu zdobyła miano gwiazdy Polsatu, a także faworytki następnej edycji show. Za tydzień, tym razem w parze z Łukaszem Kadziewiczem, powalczy o kolejną Kryształową Kulę. Zobacz: Cleo odpadła, w finale "Tańca z gwiazdami" Lisowska i Kaczorowska! (ZDJĘCIA)
23-letnia tancerka nigdy nie ukrywała, że ma słabość do starszych mężczyzn, a jej rówieśnicy nie robią na niej wrażenia. Kilka miesięcy temu rozstała się ze starszym o 17 lat Rafałem Samborskim, wcześniej spotykała się z żonatym 40-latkiem. Obecnie tabloidy przypisują jej romans z aktualnym partnerem tanecznym. Sama Kaczorowska oburza się na te spekulacje, jednak faktem jest, że żona Kadziewicza zaczęła się nagle pojawiać podczas nagrań do programu. Zobacz: Żona Kadziewicza pilnuje go na parkiecie! (ZDJĘCIA)
Kaczorowska liczy na drugie z kolei zwycięstwo w Tańcu z gwiazdami, a reputacja celebrytki rozbijającej małżeństwa może jej zaszkodzić. Pojawiła się więc na okładce nowej Gali, na której zapewnia, że "nie jest niczyją kochanką". Myśl tę rozwija w wywiadzie.
Media zrobiły ze mnie uwodzicielkę, ale większość informacji jest po prostu nieprawdziwa! - oburza się Agnieszka. Kolejna rola, którą muszę odegrać, to rola kochanki Łukasza. W rzeczywistości łączy nas praca i taniec.
Przypomnijmy, że "praca i taniec" przez kilkanaście dotychczasowych edycji odpowiedzialna była za kilka związków i małżeństw oraz co najmniej jeden rozwód, a w przypadku Gąsowskiego i Głogowskiej zaowocowała pojawieniem się na świecie ich córki.
