Justyna Steczkowska wystąpiła z całą rodziną w świątecznym katalogu marki Avon. Obok sławnej mamy wystąpił oczywiście szafiarz Leon, a także jego młodsze rodzeństwo: 10-letni Stanisław i 2-letnia Helenka, oraz dumny tata, Maciej Myszkowski. Zobacz: Steczkowska z CAŁĄ RODZINĄ na okładce! (FOTO) Jak ujawnia Justyna w tygodniku Twoje Imperium, było to dla niej zbyt intymne doświadczenie, żeby mógł jej w nim towarzyszyć ktoś inny.
Niemal każda aktorka, którą zapytasz, czy lubi całować się z kimś, koto nie zna, odpowie, że nie bardzo - tłumaczy w tabloidzie. Na szczęście czasem partneruje mi ktoś, kto jest dla mnie całym światem. My, jako małżeństwo z niemałym stażem, jesteśmy jak najbardziej wiarygodni.
Steczkowska i Maciej Myszkowski, model i architekt, są małżeństwem od 15 lat. Justyna wspomina, że gdy miała 18 lat zakochała się w jego zdjęciu w gazecie. Potem, już po jej występie w Szansie na sukces, spotkali się przypadkiem w autobusie, ale zabrakło jej odwagi, by się do niego odezwać.
Miałam przekonanie, że wyglądam koszmarnie, a on jest taki piękny - wspomina artystka. Po kilku latach spotkaliśmy się z okazji jakiegoś festiwalu. Wówczas to Maciek zrobił pierwszy krok. Nie uważam, że tworzymy wyjątkową parę. Po prostu jesteśmy ludźmi, którzy kiedyś zakochali się w sobie. Szczęśliwie udało nam się utrzymać temperaturę związku na wysokim poziomie. Ale nie mamy na to recepty. My oboje w trudnych sytuacjach staramy się chować nasze ego do kieszeni albo przynajmniej trzymać je na wodzy, aby ten związek mógł trwać. Ważne też, żeby po prostu się lubić. Czasem trzeba zrezygnować ze swoich racji, chociaż nie jest to łatwe. No i warto zadbać o to, by codzienność nie była taka zwyczajna.
