Według policji w tegorocznym Marszu Niepodległości wzięło udział około 25 tysięcy osób, głównie narodowców i kibiców. Media twierdzą, że były to ostrożne szacunki i uczestników mogło być nawet dwa razy więcej. Pochód wystartował z Ronda Dmowskiego i poszedł Mostem Poniatowskiego w kierunku Stadionu Narodowego i na Błonia. Na moście doszło do kilku przepychanek.
Po długim marszu kilkadziesiąt tysięcy ludzi rozeszło się we wszystkich kierunkach. Duża część z nich udała się wtedy na... kebaba. Okazało się, że w wieczór Narodowego Święta Niepodległości punkty gastronomiczne z bliskowschodnim jedzeniem pobiły rekordy sprzedaży.
Lokale w pobliżu stadionu przeżyły oblężenie ze strony narodowców i kibiców w barwach Polski, swoich klubów piłkarskich i organizacji. Z chęcią przyjmowali jedzenie z rąk tureckich i arabskich kucharzy.
Zobacz też: Piróg wyśmiewa czekających pod budką z kebabem