Miriam Shaded jest chyba największą beneficjentką podsycania strachu Polaków wobec uchodźców. Promowana przez ugrupowanie Janusza Korwin-Mikkego córka syryjskiego chrześcijanina i Polki zasłynęła ostrymi wypowiedziami na temat Islamu i ich wyznawców, a także nazwaniem słów swojego szefa "głupotkami". Partii KORWIN prawie udało się wejść do Sejmu - gdyby przekroczyli próg wyborczy 29-letnia Miriam zostałaby posłanką. Jak na razie jednak musi zadowolić się prowadzeniem swojego fan page na Facebooku. Zobacz: Miriam Shaded: "TVN zrobił ze mnie idiotkę. Gratuluję"
Kilka dni temu nasz czytelnik spotkał Shaded na zakupach w warszawskiej Galerii Mokotów. Niedoszła posłanka, która uważa, że Barack Obama jest "muzułmaninem, szyitą", kupiła torebkę w butiku włoskiej marki Furla.
Średnia cena torebki tej firmy wynosi około tysiąca złotych, są też i takie za 3 tysiące i więcej. Jak sądzicie, na którą zdecydowała się Miriam?