Katie Holmes uciekła od swojego męża, fanatycznego scjentologa Toma Cruise'a, ponad trzy lata temu. Całą operację planowała ponoć przez kilka miesięcy. Oczywiście zabrała ze sobą ich jedyną córkę, 9-letnią dziś Suri. Aktorka nie chciała, żeby dziewczynka wychowywała się w sekcie, która jej samej niemal zniszczyła życie. Wróciła do Nowego Jorku, zapisała ją do nowej szkoły i wróciła do Kościoła Katolickiego. Sama zaś zaczęła odbudowywać swoją karierę, niemal całkowicie zarzuconą przez małżeństwo z fanatycznym i najsłynniejszym scjentologiem.
Niespełna 37-letnia Holmes pojawiła się wczoraj na imprezie Variety & WWD Stylemakers w Smashbox Studios w Los Angeles. W nowej fryzurze i eleganckiej stylizacji wyglądała na szczęśliwą i wypoczętą, co nie było ostatnio tak oczywiste. Zobacz: Wymęczona Katie Holmes odbiera Suri ze szkoły (ZDJĘCIA). Uśmiechnięta pozowała do zdjęć.
Odchorowała już sześć lat z Tomem?