Trwa ładowanie...
Przejdź na

Serialowa kochanka Sheena: "Protestuję przeciwko podwójnym standardom!"

54
Podziel się:

"Każda aktorka musi ujawnić setki swoich spraw, a aktor nie jest zobowiązany do powiedzenia, że ma HIV?" - pyta Jenny McCarthy.

Serialowa kochanka Sheena: "Protestuję przeciwko podwójnym standardom!"

Odkąd Charlie Sheen ujawnił, że jest nosicielem wirusa HIV, przez media za Oceanem przetacza się poważna dyskusja na temat odpowiedzialności związanej z wyznaniem aktora. Mimo że Sheen wiedział o wirusie od czerech lat, ukrywał tę wiadomość i namawiał swoje kochanki do seksu bez zabezpieczeń. Sprawa oburzyła Jenny McCarthy, która grała u boku Sheena w serialu Dwóch i pół. Przypomnijmy: Serialowa kochanka Sheena: "Skoro JA MUSIAŁAM MÓWIĆ O OPRYSZCZCE, czemu on nie ujawnił, że ma HIV?! To NIE FAIR!"

Słowa McCarthy spotkały się ze sporą krytyką. Niektórzy zaczęli oskarżać ją o brak zrozumienia dla sytuacji, w jakiej znalazł się Sheen. Aktorka wyjaśniła, że nie chciała nikogo urazić, chciała jedynie zwrócić uwagę na podwójne standardy panujące w branży.

Miałam po prostu na myśli podwójne standardy obowiązujące w branży. Każda aktorka (i aktor) musi ujawniać setki swoich prywatnych spraw jeszcze zanim w ogóle pozwoli się jej stawić się na planie - skomentowała na Twitterze. Aktor, który współpracuje fizycznie z kilkunastoma innymi aktorkami nie jest zobowiązany do powiedzenia, że ma HIV? Jestem świadoma, że HIV nie rozprzestrzenia się przez całowanie, ale uważam też, że jeśli aktorka musi ujawniać wszystkie swoje sprawy przed pocałowaniem kolegów z planu, to aktor też powinien być zobowiązany do ujawnienia czegoś tak ważnego jak HIV.

Wyznania Charliego to nie mój interes i są dla niego, żeby pogodzić się z ludźmi, z którymi miał prywatny kontakt. Ja do takich nie należę - dodała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(54)
WYRÓŻNIONE
eM
9 lat temu
Ma rację!
gość
9 lat temu
Ma rację, nawet, jeżeli wirus nie przenosi się przez pocałunek, to jednak miała prawo wiedzieć podjąć ŚWIADOMY wybór, czy pójść z nim w ślinę...Ma prawo czuć się oszukana, HIV to nie błaha sprawa!!!
gość
9 lat temu
Porażka. Facet ma HIV i uprawia seks
Gość
9 lat temu
Ale ona ma racje przecież
Gość
9 lat temu
Seksizm
NAJNOWSZE KOMENTARZE (54)
gość
9 lat temu
h*j go swędział,no i masz
gość
9 lat temu
MASZ KASE -NIE MASZ PROBLEMOW.PRZECIEZ PARE LAT TEMU BYLO GLOSNO W PL ZE GOSCIU WIEDZIAL ZE MA HIV I CELOWO ZARAZAL-DOSTAL WYROK!!!A ON,WSPOLCZUJE MU ALE POWINNIEN ZA TO ODPOWIEDZIEC A TU SIE NA TO NIE ZAPOWIADA....:(
Gość
9 lat temu
Na miejscu jej męża przypier.....liłbym Sheen'owi w mordę.
Ma rację
9 lat temu
Ma rację!! jedną z nielicznych z całego grona wielkiej slawy aktorów, która wyraziła, to co jest słuszne i prawdziwe, a nie sztuczne i fałszywe w imię "współczucia" i humanitaryzmu. HIV, to straszna choroba, ale on nie tylko cierpi na HIV, bo ktos o zdrowych zmysłach z wiedzą o swojej chorobie (nie musi mówić o tym całemu światu) powinien dbać też o zdrowie innych, nie narażając ich na ew. Możliwość zachorowania!!
gość
9 lat temu
Przecież HIV to nic innego jak w ostatnim stadium ostre zapalenie płuc i osłabienie ukladu odpornosciowego wiec w czym problem? to takie mocniejsze przeziebienie Simon M. tez miał cos takiego i nikt z tego powodu problemu nie robil:)
gość
9 lat temu
HIV może przenieść się także przez pocałunek, jednakże musi zaistnieć jedna rzecz - i zdrowa i zarażona osoba musiały by mieć w jamie ustnej ranę, np. krwawiące dziąsło. Z tego chociażby powodu powinien on poinformować o tym, że jest zarażony!
japko
9 lat temu
Ma racje, a co do tego calowania to tez nwcale nie jest tak pieknie. Wystarczy ze obie strony maja minimalna ranke w buzi - co wbrew pozorom nie jest tak rzadkie - i ryzyko zachorowania juz istnieje. Do takich ranek zalicza sie takze choroba dziasel, afty, ugryzienia, poparzenia a nawet wysoko rozwinieta prochnica.
gość
9 lat temu
No dobra, ale przecież "Dwóch i Pół" było nagrywane więcej niż 4 lata temu i wtedy Charlie nie miał HIV (bo z tego co mówi to od 4 lat ma). Więc po cholere ona się wypowiada skoro wtedy Charlie był zdrowy i nie mógł jej niczym zarazić?? Bezsensu moim zdaniem.
lon
9 lat temu
No a w jakiej sytuacji on sie znalazł. Uznał, że nie obowiązują go takie same prawa jak innych, a traz trzeba mu współczu bo jest chory? Nikt mu tej chotoby nie wszczepił, lubił seks bez zabezpieczeń a teraz to on jest biedny i chory. Ma co chciał
gość
9 lat temu
Pewnie ją przeleciał i teraz ma pietra ze ja zarazil ! lol cale hollywoodzkie zaklamanie !
gość
9 lat temu
Sheen super gość
gość
9 lat temu
co za debilka. nosiciele wirusa hiv nie są prawnie zobligowani do mówienia o wirusie w pracy. jedynie swoim partnerom seksualnym. jako że hiv jest wciąż piętnowany, to nie dziwię się, że w pracy nikt o tym nie mówi, bo ludzie to debile i zaraz by zaszczuli taką osobę. nie uprawiał z nią seksu, więc nie musiał jej nic mówić. ale mccarthy to znana amerykańska kretynka, to co jest przeciw szczepieniom.
gość
9 lat temu
Ma rację! Kolejny przejaw gorszego traktowania kobiet.
gość
9 lat temu
czy to nie bylo tak, ze zarazil sie juz po 2och i pol ?