Mamy zaskakującą wiadomość dla wszystkich antyfanów Nataszy Urbańskiej (czyli dla wszystkich) - chyba polubicie Michała Piroga! Skąd ten pomysł? Bo to właśnie on rozpoczął buczenie podczas występu "cyrkówki" na eliminacjach do Eurowizji.
Członek jury konkursu, Janusz Kosa-Kosiński, wyznał w Antyradiu, że Janusz Józefowicz wściekł się z tego powodu. Oskarżył producenta programu o to, że wpuścił na salę buczących ludzi.
Prawda jest taka, wyznał Kosiński, że każdy artysta miał określoną pulę biletów dla swoich fanów i nic nie można poradzić na to że Isis wpuściła na swoje wejściówki Piroga.
I to właśnie Piróg zainicjował głośne buczenie, gdy królowa łabędzi i Joker w jednym weszła na scenę. Brawo Michał, na twoim miejscu zrobilibyśmy dokładnie tak samo. Niestety, nas już NIGDZIE nie wpuszczą :)
A to Natasza biegnąca (z zaciśniętymi zębami) z gratulacjami dla Isis. To takie boskie:
