Maryla Rodowicz od lat utrzymuje się na szczycie listy najlepiej zarabiających polskich gwiazd. Jej grafiki koncertowe są wypełnione na długo przed wakacjami, a do wpływów z występów należy doliczyć jeszcze ogromne tantiemy za ciągłe odtwarzanie jej przebojów. Daje jej to co roku miliony złotych. Dwa lata temu rozpaczała w tabloidach, że wydała wszystkie oszczędności, ale nie zabrzmiało to przekonująco. Zwłaszcza teraz, gdy wydaje kilkadziesiąt tysięcy na dodatki do strojów.
Zobaczcie: Rodowicz o koronie za 21 tysięcy: "Kupiłam w Londynie w zaprzyjaźnionym sklepie Dolce&Gabbana!"
Pewnie właśnie dlatego Rodowicz zaangażowała się w kolejną kampanię reklamową. Tym razem została twarzą... galaretek, które reklamuje hasłem "Właśnie to lubię".
Zobaczcie, jak wyglądała na konferencji prasowej. Zachęciła Was do jedzenia?
Zobacz też: Rodowicz: "Lubiłam, gdy mnie molestowano!"