Cezary Pazura, zakontraktowany na występy kabaretowe dla chicagowskiej polonii, skorzystał z okazji, by pokazać swojej dwudziestoletniej narzeczonej "wielki świat". Edyta na własne oczy przekonuje się, jak wspaniała przyszłość czeka ją u boku aktora. O ile oczywiście nie znajdzie sobie nowej dziewczyny.
Edyta korzysta jak może - pisze Super Express. Zaciągnęła Pazurę do sklepu jubilerskiego. Ale jak widać zakochanej dziewczynie wcale nie zależy na kosmicznie drogiej biżuterii, bo nie był to żaden osławiony salon jubilerski. Choć dla aktora cena nie gra roli, dziewczyna wybrała sklep, w którym właśnie trwa wyprzedaż. Taka młoda, a taka gospodarna! - zachwyca się tabloid.
Raczej niedoświadczona... Gdzie ten Czarek ją zabrał? Zaczynamy podejrzewać, że wybrał jakąś oszczędnościową trasę zwiedzania.