Kim Kardashian bardzo dużo energii wkłada w zapewnienie swoich fanów, że jej figura i twarz są efektem diety, ćwiczeń, kosmetyków i makijażowo-ubraniowych sztuczek, a nie interwencji chirurgów i specjalistów medycyny estetycznej. Kilka lat temu wystąpiła w jednym z amerykańskich talk shows, pokazując zdjęcie rentgenowskie swoich pośladków, mające świadczyć o ich naturalności. Ostatnio zaprezentowała na Instagramie swoje praktycznie nagie zdjęcie chcąc udowodnić, że naprawdę jest w ciąży. Internauci szybko zauważyli, że wspomagała się aplikacją do retuszowana zdjęć. Dość nieudolnie, niestety.
Teraz karierę w sieci robią zdjęcia Kim z sesji na pustyni, która odbyła się na początku tego roku, a relację z niej wyemitowano w majowym odcinku _**Keeping Up With The Kardashians**_. Efekty sesji autorstwa Keslera Trana zobaczyć można w nowym, specjalnym albumie z czarno-białymi zdjęciami Kardashian. Celebrytka opublikowała je również na swojej stronie, na Facebooku, Instagramie i Twitterze. Szybko okazało się, że fotografie bardzo różnią się od tego, co zobaczyć można było w rodzinnym reality show. Fani Kim są oburzeni - nie dość, że wyretuszowała się i wyszczupliła we wręcz niedorzeczny sposób, to jeszcze opowiadała przed kamerą o konieczności akceptacji własnego ciała i docenieniu tego, co daje człowiekowi natura...
Zobaczcie, jak wygląda Kim przed i po. Naprawdę myślała, że nikt tego nie zauważy?