Ivan Komarenko nie ustaje w próbach przypomnienia o sobie tabloidom. Niedawno w programie telewizyjnym wspominał swoje najdziwniejsze koncertowe przeżycie. Przypomnijmy: Komarenko: "Na koncercie ktoś rzucił we mnie psem!"
Teraz Komarenko opowiada w Fakcie o swojej najnowszej wycieczce. Niedawno odwiedził Republikę Południowej Afryki. Komarenko nagrywał tam teledysk do anglojęzycznej wersji utworu Tak mówił papież. Na planie towarzyszyła mu taneczna grupa złożona z 40 dzieci.
Jak ujawnia Ivan, szczególnie ujęły go dwie dziewczynki Alesia i Bewua oraz chłopcy Azu i Neli.
Nie mam własnych dzieci, ale zobaczyłem je właśnie w tej czwórce - wyznał muzyk w rozmowie z Faktem. Bardzo się polubiliśmy, ja się w nich wręcz zakochałem. Chętnie bym je adoptował.
Póki co zdecydował się poprzestać na wysłaniu im paczki świątecznej.