W sierpniu w Lublinie ruszył proces w sprawie Kamila N. i Zuzanny M., dwójki nastolatków, którzy w grudniu ubiegłego roku brutalnie zamordowali rodziców chłopaka. Mordercy z Rakowisk, którzy w nocy z 12 na 13 grudnia zadali małżeństwu kilkanaście brutalnych ciosów nożem, mord trwał godzinę. Oskarżeni przyznali się do winy.
W piątek zapadł wyrok w sprawie zabójstwa w Rakowiskach – sąd uznał nastolatków winnych zabójstwa i skazał ich na 25 lat pozbawienia wolności. O warunkowe zwolnienie będą mogli ubiegać się nie wcześniej niż po 20 latach więzienia. Oskarżenie podkreślało brutalność, z jaką zabito rodziców Kamila N. i brak emocji u relacjonujących swój czyn nastolatków. Obrońca Zuzanny M. przedstawiał ją natomiast, jako ofiarę niepełnej rodziny. Wychowująca się bez ojca zabójczyni ponoć nigdy nie czuła się akceptowana i adwokat podkreślał, że motywem zabójstwa nie była jej nienawiść do rodziców chłopaka.
Zdaniem obrońcy Zuzanny M. to ona była słabszym ogniwem w związku, zaś lubiany i popularny Kamil N. wykorzystał jej potrzebę akceptacji. Tomasz Nowak wnosił o łagodniejszy wymiar kary dla swojej klientki.
Proszę o stosunkowo łagodny wymiar kary, chcę mieć jeszcze szansę, żeby być człowiekiem – prosiła przed sądem Zuzanna M.