Justyna Pawlicka wypromowała się w 3. edycji Top Model i na zabijaniu zwierząt. Niedoszła modelka robi teraz karierę w biznesie futrzarskim, który reklamuje na swoim Facebooku. Niedawno pokazała zdjęcie, na którym tuli małego, przestraszonego liska. Fotografię opatrzyła złowieszczym podpisem: Sezon na lisy oficjalnie uważam za otwarty! Czas na futra!. Zobacz: Pawlicka broni się: "To są LISY HODOWANE NA FUTRA! Są do tego specjalnie przystosowane!"
Afera z zabitym liskiem ucichła i teraz Pawlicka promuje naturalne futra pozując w skąpym bikini. Na jej profilu na Facebooku pojawiły się dwa filmy, na których modelka wygina się w seksownych pozach. Pod wpisami rozgorzała ostra dyskusja na temat zabijania lisów na futra, ale także sporo komentarzy wyśmiewających taką "reklamę".
To reklama agencji? – skomentowała jedna z osób.
Niczym tania pani do towarzystwa – napisała druga.
Zachęciła Was do zakupów?