Mary-Kate Olsen otrzymuje niezliczone ilości listów z pogróżkami od miłośników Heatha Ledgera. Pogrążeni w żałobie fani obwiniają jedną z bliźniaczek Olsen o tragiczną śmierć aktora. Twierdzą, że to ona dostarczyła Heathowi narkotyki i alkohol, po czym zostawiła samego w swoim apartamencie.
Wielu znajomych Heatha widziało, jak przez ostatnie miesiące ostro imprezował z Mary-Kate. Właściwie nieustannie przebywali w swoim towarzystwie. Razem przesiadywali w nocnych klubach i wspólnie próbowali nowych, nieznanych używek - donosi jeden z informatorów.
Od czasu przedwczesnej śmierci Ledgera, Mary-Kate otrzymuje wiele listów, w których zdesperowani fani oskarżają ją o zgon ich idola. Wśród nich znajdują się także groźby!
Po paru niemiłych incydentach i nękających Olsen głuchych telefonach, gwiazdka stała się bardzo nerwowa. Podobno planuje zmienić adres zamieszkania i podwoić ilość ochroniarzy.