Wcześniejsze doniesienia jakoby rozwód Jessiki Simpson i Nicka Lacheya miał zostać ogłoszony 17 czerwca, nie potwierdziły się. Wprawdzie w ostatnim czasie sprawa rozwodowa nabrała tempa i strony coraz szybciej porozumiewały się na temat poszczególnych punktów spornych, ale ostateczne orzeczenie sądu może zostać ogłoszone dopiero za kilka tygodni.
Jak powiedział jednak przyjaciel rodziny Simpson dla magazynu Life&Style Weekly: Ostatnio poczyniono spory postęp. Przyczyną owego postępu miało być zwiększenie „odszkodowania” od Jessiki na rzecz Nicka z 7,5 do 8 milionów dolarów.
Przypomnijmy - para znana z serialu Nowożeńcy rozstała się w listopadzie ubiegłego roku, wydając następujące oświadczenie:
Po trzech latach małżeństwa, a także długim i poważnym przemyśleniu naszej sytuacji, zdecydowaliśmy się pójść osobnymi drogami. To wspólna decyzja dwojga ludzi, którzy zachowają dla siebie ogromny podziw i szacunek. Mamy nadzieję, że uszanujecie naszą prywatność w tym trudnym dla nas czasie.
Wtedy, spekulowano, że decyzja o rozwodzie została podjęta przez Jessikę, Nick chciał bowiem wnieść najpierw o separację. Ostatecznie to jednak on zarobi na tym małżeństwie.