Justin Bieber ma słabość do pięknych kobiet, miękkich narkotyków i drogich samochodów. Zamiłowanie do jazdy paliwożernym Ferrari skończyło się dla niego wizytą w sadzie - sąsiedzi z luksusowej dzielnicy w Los Angeles nie podzielali jego pasji do niebezpiecznych rajdów po zamkniętym osiedlu. Zobacz: Nadal jeździ Ferrari i STRASZY SĄSIADÓW! Wezwali policję!
Jednym z nowych nabytków 21-letniego wokalisty jest imponujące, błękitne Ferrari. W piątek zdjęcia w błyszczącym aucie zrobili mu paparazzi z Los Angeles.
Przypomnijmy, że Bieber w przyszłym roku odwiedzi Polskę po raz drugi. Zagra koncert w Dniu Niepodległości... Zobacz: Justin Bieber PRZYJEDZIE DO POLSKI!
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
