Dawid Wildstein, syn Bronisława Wildsteina, coraz częściej komentuje w sieci bieżącą sytuację polityczną. Niedawno skrytykował Andrzeja Morozowskiego protestującego razem z Ryszardem Kaliszem przeciwko rządom Prawa i Sprawiedliwości. Jego wpis zdobył ogromną popularność w sieci. W obronie Morozowskiego stanął wtedy Tomasz Lis.
Przypomnijmy: David Wildstein do Morozowskiego i TVN-u: "TO JEST JUŻ DNO DNA. Ogarnijcie się, bo się porzygam"
Tym razem Dawid Wildstein skierował apel bezpośrednio do Tomasza Lisa. Nawiązuje do weekendowych marszów, na których pojawił się transparent z wypchanym lisem. Zapewnia Lisa, że, wbrew temu, co twierdzi, nic mu nie grozi i wyśmiewa jego żale na "szykanowanie" w TVP. Zwraca uwagę, że nikt nie zarobił w telewizji publicznej większych pieniędzy niż on:
Otóż dowiedziałem się z różnych mediów i portali, że boisz się o swoje życie? Czemu? Bo ktoś podczas manifestacji dzisiejszej, z okazji 13 grudnia, przybił truchło lisa (zwierzątka) do deski i podpisał- "Lis na żywo" - pisze Wildstein.
A już wcześniej było ciężko, w niemieckiej telewizji wypłakiwałeś się, że jesteś szykanowany, bo jeśli dobrze rozumiem, zarabiasz w TVP już nie ponad 1-00 tysi ale marne 70? Więc teraz boisz się Ty, boją się koledzy, boi się środowisko. Chcę Cię więc zapewnić... Owszem, jesteś najbardziej żenującą postacią polskiego dziennikarstwa. Koniunkturalny, donoszący na własny naród... skrajny konformista, nierzetelny, agresywny, nie cofający się przed antysemickimi wrzutkami (gdy atakowałeś żonę Dudy), gotowy dla swoich profitów atakować dzieci (jak córkę Dudy, wymyślając jej nieistniejące wpisy na twitterze).
_**Owszem, przy Tobie Kuźniar to ostoja intelektu i subtelnej błyskotliwości. Owszem, nazywać Ciebie Niesiołem dziennikarstwa to obraza dla Niesioła, bo jeśli istnieje ktoś, przy kim Niesioł nie jawi się jako chamski, agresywny, prymitywny buc- to właśnie przy Tobie, bo przerastasz go właśnie w tych "przymiotach"...**_
Ale obiecuję Ci, przyrzekam Ci!!!!!!! Jeśli ktokolwiek będzie chciał Cię za Twoje poglądy, za marność Twojego charakteru- zamykać, czy będzie Ci groził- pobiegnę, tak, pobiegnę prosto pod Twoje mieszkanie, broniąc Twojego obywatelskiego prawa, do bycia... sobą. Ponieważ jestem przekonany, że wolna Polska, to także Polska, po której takie elementy jak Ty chodzą wolne, po ulicach. Więc zrobię prawdziwego Rejtana, w Twojej obronie, jeśli zajdzie potrzeba... Mniej się już boisz? Co więcej, jakbyś się nie starał, nikt po Ciebie przychodzić nie będzie...
Myślicie, że Lis i tym razem mu odpowie?