W trakcie ciąży Kim Kardashian najbardziej przejmowała się swoją wagą, wizerunkiem i ciążową garderobą. Z wielkim poświęceniem aż do samego porodu nosiła obcisłe sukienki i buty na wysokim obcasie. Nie przeszkadzały jej w tym problemy ze zdrowiem ani dodatkowe 30 kilogramów. Nic więc dziwnego, że pierwszą rzeczą, którą ogłosiła po narodzinach syna jest to, że już schudła.
W dziewiątym miesiącu żona Kanye Westa ważyła 89 kilo i miała cukrzycę ciążową. Ponoć nie tylko dlatego, że jej syn był bardzo dużym noworodkiem, ale także z powodu objadania się słodyczami. Zobacz: Mama do Kim Kardashian: "Objadasz się po kryjomu i tyjesz!" W specjalnym streamie w swojej nowej aplikacji opowiedziała fankom, jak przygotowuje bożonarodzeniową pizzę. Przy okazji pochwaliła się, że straciła już 7 kilogramów.
Schudłam już 7 kilo! Czuję się wspaniale - ogłosiła Kim. W dwa miesiące chcę schudnąć do 54 kilogramów. Tyle ważyłam przed ciążą.
Przypominamy, że Kardashian utrzymuje, że nosi rozmiar 36.