Melanie Griffith, aktorka znana z ról w filmach takich jak Wariatka z Alabamy, Lolita czy Pracująca dziewczyna, skończyła w tym roku 58 lat. Rozstaje się obecnie ze swoim trzecim mężem, Antonio Banderasem. Okazuje się, że rozwód ten wzbudza sporo emocji za oceanem, szczególnie za sprawą alimentów, które otrzymywać będzie od Banderasa, szacowanych na 65 tysięcy dolarów miesięcznie. Gwiazda twierdzi, że w związku z tym spotyka się z falą nieprzychylnych komentarzy w mediach społecznościowych. Internauci komentują też jej wygląd.
W związku z tym aktorka zamieściła wczoraj na Instagramie selfie, które podpisała: No to macie. Bez filtrów. Mam 58 lat. No dalej, napiszcie coś wrednego. Wesołych świąt!
Pamiętacie, jak wyglądała Griffith w młodości?