Karolina Ferenstein ponad rok zastanawiała się nad propozycją męża, Piotra Kraśki, by zdecydowali się na trzecie dziecko. Nie było jej łatwo podjąć taką decyzję po tym, jak Kraśko omal nie porzucił jej z dwojgiem małych dzieci dla przyjaciółki rodziny. Na szczęście Małgorzata Rozenek w międzyczasie zaręczyła się z Radosławem Majdanem. Dzięki temu Karolina poczuła się na tyle bezpiecznie, by zajść w kolejną ciążę.
Są z Piotrem bardzo szczęśliwi, zwłaszcza że badania wykazały, że tym razem na świat przyjdzie wymarzona córeczka. Karolinie trochę tylko przeszkadza to, że w ciąży nie może jeździć konno. Zobacz: "Karolina bardzo przeżywa, że nie może wsiąść na konia"
W miniony weekend Ferenstein pojawiła się na zawodach jeździeckich w Poznaniu, oczywiście jako widz oraz komentatorka jednej ze stacji telewizyjnych.
Osobiście nie mogłam startować z wiadomych przyczyn, ale ciągle tej imprezie kibicuję i cieszę się, że się takie w naszym kraju odbywają - skomentowała w rozmowie z Faktem. Stan, w którym się znajduję, nie jest permanentny. Mogę więc wrócić do tej dyscypliny jak tylko moje obowiązki rodzinne mi na to pozwolą. Będą przecież kolejne edycje takich zawodów.
Kolejne duże zawody jeździeckie odbędą się pod koniec lutego w Warszawie. Ferenstein ma nadzieję, że to tego czasu zdąży odzyskać siły po porodzie.
Zobaczcie zdjęcia z Poznania.