Amber Rose to jedna z kilku amerykańskich celebrytek, która zdobyła sławę sypiając z raperami i wypinając swoja okazałą pupę. Była kochanka Kanye Westa także wypromowała się dzięki niemal nagim zdjęciom, na których najważniejszą rolę odgrywają jej wielkie pośladki. W wielu wywiadach modelka chwaliła się, że wąska talia i spora pupa wymaga specjalnej diety i dostosowanych przez trenera ćwiczeń.
Najnowsze zdjęcia Amber rzuciły nowe światło na jej zastanawiające proporcje. Pod obcisłymi legginsami celebrytki wyraźnie widać wkładki powiększające jej pupę. Tabloidy szybko dotarły do osób z otoczenia Rose, które wyjawiły, że ta bardzo często modeluje sylwetkę gorsetem i silikonowymi wkładkami na pupę.
Amber retuszuje swoje zdjęcia na Instagramie. Wygląda o wiele gorzej nago. Na dodatek nosi silikonowe pośladki, aby mieć pupę większą od Kim - powiedział jednen z informatorów w rozmowie z magazynem People.
Celebrytka szybko zareagowała na doniesienia mediów. Na Twisterze napisała, że to specjalne wkładki pomagające jej w ćwiczeniach.