**_
_**
Od wielu lat trwa konflikt między Prawem i Sprawiedliwością, a Jerzym Owsiakiem, który jest regularnie atakowany i oskarżany o defraudację środków wpłacanych na cele charytatywne. Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy pierwszy raz próbowano zdyskredytować już wtedy, gdy partia Jarosława Kaczyńskiego rządziła w latach 2005-2007. Dziś sytuacja jest dla Owsiaka jeszcze trudniejsza. Już pojawiają się pierwsze sygnały zaostrzającego się konfliktu.
Tydzień temu rozesłano po kraju instrukcję Generalnego Dowództwa Rodzajów Sił Zbrojnych w sprawie współpracy z organizacjami pozarządowymi i udziału w imprezach "pozawojskowych". Wielu żołnierzy zinterpretowało tą zmianę w przepisach, jako atak na WOŚP. Od decyzji szefów poszczególnych jednostek zależy czy wojskowi mogą angażować się w akcję "pozawojskowe", a współpraca powinna odbywać się zgodnie z przepisami. Może to w praktyce oznaczać, że żołnierze nie wspieraliby jak co roku akcji zbiórki pieniędzy.
Atmosferę dodatkowo podgrzał poseł Stanisław Pięta, który na swoim Facebooku napisał, że ani policja ani wojsko nie powinno pomagać Owsiakowi. Na Twitterze zamieścił taki świąteczny wpis:
_Jeśli funkcjonariusz publiczny zaangażuje się w hecę WOŚP, niech nazajutrz składa raport o zwolnienie ze służby._
**_
_**