Marta Żmuda Trzebiatowska i jej o pięć lat młodszy mąż Kamil Kula dbają o prywatność. I to tak, że prawie w ogóle nie pojawiają się publicznie razem. To może być kłopotliwe biorąc pod uwagę, że oboje są aktorami. Ostatnio para poszła na kompromis, Kamil poszedł na premierę filmu Marty, a Marta na premierę filmu Słaba płeć? gdzie Kamil gra rolę drugoplanową.
Kiedy Marta oglądała premierowy pokaz filmu męża, ten udzielił pierwszego wywiadu na temat swojego związku. W rozmowie z TVN-em przyznał, że będzie wspominać mijający rok "z wielkim sentymentem":
Pewnie to jest jeden z najważniejszych roków w moim życiu. Do końca życia będę pamiętał 2015 rok.
Ja poszedłem na premierę żony, żona przyszła na premierę moją - powiedział Kula. Nie uważam, żeby to było coś nienormalnego. Nie jest to coś, na czym najbardziej nam zależy. Taki jest dzisiejszy świat. Ale tutaj jesteśmy w pracy. Jeżeli jesteśmy w pracy i robią zdjęcia - proszę bardzo. Chcielibyśmy, żeby prywatnie nam nie robili zdjęć... Po co sprzedawać prywatę?