Kirsten Dunst przebywa obecnie w ośrodku odwykowym, gdzie leczy się z uzależnienia od alkoholu i narkotyków (zobacz: Dlaczego się stoczyła?)
. Sprawy mają się coraz lepiej. Aktorce udało się nawet zakochać.
Kirsten podobno chodzi z głową w chmurach. Jej nowy chłopak, który także jest pacjentem kliniki, zdaje się zachowywać podobnie. Poprosił nawet swoją matkę, żeby przesłała Dunst bukiet kwiatów w jego imieniu. Wszystko wskazuje na to, że tym razem aktorce trafił się romantyczny amant. Jak donosi źródło:
Pracownicy kliniki podchodzą sceptycznie do tego związku. Wielokrotnie upominali parę, aby przestała się tak do siebie lepić. Ona ciągle przesiaduje mu na kolanach. Potrafią tak godzinami palić papierosy.
Upominali? Zupełnie niepotrzebnie. Czułość może zdziałać cuda.