Justin Bieber od kilku miesięcy usiłuje naprawić swój wizerunek i przekonać wszystkich, że sława już go znudziła i w rzeczywistości jest wrażliwym młodym mężczyzną potrzebującym stabilizacji i odpowiedzialnej dziewczyny. Przypomnijmy: Bieber wciąż szuka dziewczyny: "Czuję się odizolowany!"
Być może dłuższa strategia marketingowa przyniesie jakieś rezultaty, ale większość wciąż pamięta pijackie rajdy Biebera i pobicie paparazzich. W najnowszym wywiadzie jego menedżer Scooter Braun wyjawia, że było znacznie gorzej. Większość wiadomości nie dostała się do mediów:
W pewnym momencie nie miałem nawet zamiaru pozwolić mu pracować. Bardzo chciał koncertować, a ja w tym czasie czułem się, jakby mógł umrzeć w każdej chwili. Ludzie z zewnątrz naprawdę nie wiedzą, jak wiele się działo - powiedział. Naprawdę było o wiele gorzej, niż myślą. Kiedy Justin jest gotowy, opowiada o tym, co przeżywa. Jestem naprawdę szczęśliwy, że to już koniec.