Minęły już dwa lata odkąd Agnieszka Kotulanka straciła pracę w serialu Klan. Producenci serialu wysłali ją na przymusowy urlop po to, by rozwiązała swoje problemy z alkoholem, które dawały się we znaki całej ekipie. Efekt okazał się jednak odwrotny. Aktorka piła coraz więcej. Co gorsza, odrzucała wszelkie oferty pomocy.
Na szczęście tuż przed świętami córce aktorki udało się ją przekonać, żeby się do niej przeprowadziła. Jak ujawnia znajomy rodziny w rozmowie z Faktem, Katarzyna pospłacała też wszystkie długi matki.
Ma czyste konto - potwierdza informator. Kasia wszystko załatwiła.
Na tym nie koniec sukcesów.
Na szczęście sprawy w swoje ręce wzięła Kasia, córka aktorki - pisze tabloid. Kotulanka nie tylko u niej zamieszkała, ale też dała się jej namówić na odwyk - na terapię ma trafić w nowym roku. Dzięki Kasi nie musi się także martwić o dług. Na pewno poprawi to aktorce samopoczucie i pomoże zacząć wszystko od nowa.
Trzymamy kciuki.