Krótko przed świętami Super Express opublikował zdjęcia Daniela Olbrychskiego, jeżdżącego po Podkowie Leśnej motorowerem. Aktor jechał w przepisowym kasku i być może nawet trzeźwy, jednak, zdaniem policji i prokuratury, nie powinien w ogóle na niego wsiadać, gdyż obowiązuje go trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Prokuratura z Grodziska Mazowieckiego już zleciła policji zbadanie tej sprawy.
Jednak żona aktora, Krystyna Demska, która latem zapewniała w Dzień Dobry TVN, że Daniel nie ma problemu z alkoholem, bo nawet Hennessy rozcieńcza sokiem pomarańczowym, uważa, że wie lepiej.
Mąż jeździ motorowerem, mógł się przejechać. To nie jest pojazd mechaniczny w świetle interpretacji sądu, więc rower i motorower o pojemności do 50 cm sześciennych może być używany przy zatrzymaniu prawa jazdy i zakazie prowadzenia pojazdów mechanicznych. Tak stanowi polskie prawo - wyjaśnia w Super Expressie.
Niestety, jak komentuje Komenda Stołeczna Policji, jest to jej prywatna opinia, nie mająca poparcia w przepisach.
Jeżeli ktoś ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, to dotyczy to wszystkich pojazdów mechanicznych - wyjaśnia aspirant Robert Opas. Motorower również jest pojazdem mechanicznym. Jeżeli osoba nie stosuje się do zakazu sądu, czyli zakazu poruszania się wszelkimi pojazdami mechanicznymi, wtedy podlega odpowiedzialności karnej z art. 244 i jest to od 6 miesięcy do 3 lat pozbawienia wolności.