Restaurator Wojciech Basiura, używający na co dzień należącego ponoć do jednej z byłych żon nazwiska Amaro, postanowił spędzić tegorocznego sylwestra w nieco cieplejszym klimacie. Jak donosi Fakt, zabrał rodzinę do Izraela. Amaro z żoną i trójką dzieci był widziany tuż po Bożym Narodzeniu na warszawskim Okęciu.
Cała piątka w Izraelu przywita Nowy Rok, a słynny szef kuchni z pewnością wróci zainspirowany tamtejszymi specjałami - pisze tabloid. W tym roku Polacy nie mogą narzekać na mroźną zimę. Ale niektórzy celebryci mimo wszystko wolą poszukać wyższych temperatur za granicą.
Niestety, trafili niezbyt szczęśliwie. Prognoza pogody przewiduje w Tel Awiwie zaledwie 13 stopni i ulewne deszcze.