Jest chyba tylko jedna rzecz, której celebryci nie cierpią bardziej niż krytycznych komentarzy na swój temat. To śmieszne komentarze podsumowujące ich wygląd i "dorobek". Zwłaszcza gdy pojawiają się pod zdjęciami, na których chcą pochwalić się szczęśliwym związkiem lub luksusowym życiem.
Okazuje się, że gwiazdę TVN-u Agnieszkę Szulim i syna miliardera Piotra Woźniaka-Staraka drażnią dowcipy z dzielącej ich różnicy wieku. 34-letni Piotr jest wprawdzie młodszy od Agnieszki tylko o 3 lata, ale niektórzy "fani" żartują, że wyglądają na zdjęciach jak "mama z synem". Wczoraj pokazaliśmy takie komentarze, które zauważyliśmy pod sylwestrowym zdjęciem, którym Piotr i Agnieszka pochwalili się na Instagramie:
Szybko odezwał się do nas pełnomocnik pary, twierdząc, że nie mamy prawa tego pokazywać. Zażądał od nas natychmiastowego usunięcia komentarzy. Naszym zdaniem jest odwrotnie - powinniśmy pokazywać, jak komentują wygląd gwiazd fani na ich oficjalnych profilach, zwłaszcza jeżeli robią to dowcipnie. Oczywiście, nie zawsze są to pozytywne oceny, ale to nieuniknione,gdy zabiega się o bycie znanym i podziwianym. Im większe parcie na popularność i bardziej medialne zaręczyny, tym więcej komentarzy. Nieraz rownież krytycznych, lub śmiesznych.
Kiedyś, gdy gwiazdy promowały się tylko w telewizji i prasie kolorowej, faktycznie nie musiały czytać, co myślą o nich fani. Niestety, promowanie się na Instagramie polega również na tym, że ci fani mogą coś napisać, a nie tylko "polubić zdjęcie".
Zgodnie z prośbą apelujemy - nie piszcie, że Agnieszka Szulim wyglada na starszą od Piotra, a zwłaszcza, że wygląda na jego "mamę", bo to nieprawda i co gorsza, to właśnie najbardziej ich irytuje.
Czy jest się o co denerwować? Miejmy nadzieję, że parze uda się kiedyś usunąć wszystkie takie komentarze. Te na Pudelku jednak zostaną.