Jak już pisaliśmy, Ewa Sonnet poczuła się tak bardzo niedoceniana w Polsce, że podobnie jak Doda postanowiła opuścić nasz kraj. Na zawsze. Planuje zrobić karierę w Stanach. Jako piosenkarka rzecz jasna...
Fakt donosi, że Sonnet nagrywa już piosenki a nawet kręci teledysk. Do projektu zaangażowała nie byle kogo bo samych profesjonalistów, którzy kiedyś pracowali nad teledyskami Britney Spears - pisze tabloid.
Miejmy nadzieję, że w odróżnieniu od "Bryty" Sonnet nie zwariuje od nadmiaru popularności. Pomyślcie - co by się stało, gdyby Ewa odniosła w Stanach sukces i dziennikarze tamtejszych tabloidów dotarliby do tych filmików?
A może właśnie to jest jej pomysł na zdobycie popularności?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.