Matthew McConaughey oczekuje na narodzenie pierworodnego syna. Planuje już imię dla dziecka, a będzie ono hołdem dla… ulubionego piwa tatusia.
Znajomy aktora informuje: Jego starszy brat nazwał swojego drugiego syna Miller Lyte, ponieważ tak bardzo uwielbia smak tego piwa. Matthew uznał to za świetny pomysł i chce zrobić tak samo. Pewnie zdecyduje się nazwać go Bud od popularnego Budweisera.
Jednak partnerka Matthew, Camila Alves, nie jest tym pomysłem zachwycona.
Camila jest tradycjonalistką. Nie podoba jej się to imię i nie da się na coś takiego namówić.
Jeśli aktor dopnie swego, nie będzie ani pierwszą, ani ostatnią gwiazdą, która obdarowała dziecko niecodziennym imieniem. Jednak z Wiśniewskim nadal mu będzie trudno konkurować.