_**Charlie Hebdo**_ znów udało się połączyć swoich przeciwników. Najnowsza okładka pisma została uznana ze jedną z najbardziej kontrowersyjnych w historii. Krytykują ją zarówno środowiska lewicowe, dziennikarze francuskich mediów jak i przedstawiciel Watykanu i muzułmańscy przywódcy religijni. Na pierwszej stronie satyrycznego magazynu, który rok temu padł ofiarą ataku terrorystycznego, znalazł się komiksowy rysunek sugerujący, że trzyletni Aylan Kurdi wyrósłby na gwałciciela.
Zdjęcie utopionego Aylana stało się symbolem tragedii, jaką przeżywają uciekający przed wojną uchodźcy, którzy ryzykują życiem swoich rodzin, by dostać się do Europy. Charlie Hebdo w najnowszym numerze łączy tragedię rodziny Aylana z najnowszymi wydarzeniami w Niemczech, gdzie doszło do serii ataków na kobiety. Zobacz: Są kolejne doniesienia o napadach na kobiety! Szwajcaria, Finlandia, Austria... Magazyn opublikował okładkę oraz serię komiksów, w których mały Aylan wyrasta na molestującego kobiety gwałciciela.
Odrażające. Hańbią jego imię – powiedziała francuskiej telewizji ciocia tragicznie utopionego chłopca.
Co o tym myślicie? Płakaliście po Charlie Hebdo?