W świecie mody promowane są wychudzone nastolatki, zaś w odpowiedzi na chore standardy obrońcy "prawdziwych kobiety" często promują otyłość. Najwyraźniej projektantom i markom odzieżowym trudno jest znaleźć środek i pokazywać zdrowe, różnorodne modelki, z którymi mogłyby się identyfikować kobiety. Mamy kolejny przykład lekkiej przesady. Nowa gwiazda XXL, która także występuje w reality show, postanowiła pokazać jak wygląda jej ciało i zapewnić, że nie brakuje jej adoratorów.
Mar Ortiz, występuje w reality show Big Women: Big Love i nosi rozmiar 46, publikuje na swoim Instagramie dość odważne zdjęcia. Niedawno opublikowała fotkę, na której pokazuje fałdki na brzuchu. Pod zdjęciem, na którym modelka XXL podciąga koszulkę i przyjmuje "seksowną pozę" czytamy:
KOCHAM moje wałeczki. Mężczyźni się o mnie zabijają. Jem hamburgera, frytki i pizzę każdego dnia. Cieszę się życiem. Robię co chcę i mam wiele radości z seksu bo niczym się nie krepuje. Rozmiar nie ma znaczenia trzeba kochać siebie. Wiele chudych dziewczyn to beznadziejne kochanki.
Zdjęcie Mar z odsłoniętym brzuchem obiegło media i wywołało sporo negatywnych komentarzy. Co Wy sądzicie o jej małej prowokacji?