Magda Gessler jest jedną z nielicznych polskich gwiazd, którym udało się przekroczyć liczbę miliona fanów na Facebooku. Z tej okazji urządziła przyjęcie z tortem w kształcie ust, który nazwała "besos".
Hiszpański to dla mnie równoległy język - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN. Z moją przyjaciółką korespondujemy po hiszpańsku na koniec ona do mnie pisze „besos” i ja do niej „besos”. I stąd się wzięło besos. I jak się zaczęło, tak się skończyło tortem. Ten tort wymyśliłam przez telefon. Maliny zasypane cukrem, zalane odrobiną wina, z tego zrobiony kisiel i ten kisiel wrzucony do śmietankowego kremu. To są moje smaki. Jak rozkroisz, to widać, jaki jest pyszny.
Gessler tłumaczy, że swój facebookowy sukces zawdzięcza wyłącznie sobie. Jak ujawnia w telewizji, tworzy swoje wesołe statusy podczas wielogodzinnych podróży po Polsce.
Ja mam te Kuchenne Rewolucje. Sama nie prowadzę, mam bardzo dobrego kierowcę. Siedzę z przodu, bo z tyłu robi mi się niedobrze i piszę mojego Facebooka - tłumaczy.
Rzeczywiście, jest tam bardzo aktywna. Przypomnijmy: Wesołe statusy Magdy Gessler na koniec roku
Przy okazji Magda pochwaliła się, że wszyscy Polacy zawdzięczają jej to, że jest coraz mniej miejsc, w których można zatruć się jedzeniem. Gessler wierzy, że to wyłącznie ona zmieniła kraj pod względem kulinarnym.
Problemem jest to, że wszyscy kucharze w Polsce uczą się ode mnie - wyjaśnia skromnie. Potem mówią takimi określeniami jak ja: to się nie nadaje, to jest niedobre…
Pudelek gratuluje miliona fanów! Besos!