Piotr Kraśko został już zwolniony z Telewizji Polskiej, a jego dalsza kariera jako korespondenta w Watykanie, rysuje się bardzo niepewnie. Wprawdzie prezenter od tygodni zabiega o życzliwość ze strony kardynała Dziwisza, przyjaciela zmarłego Jana Pawła II, który nadal ma wpływy w Watykanie, jednak bez poparcia TVP nie da się zostać korespondentem TVP gdziekolwiek. A środowiska prawicowe, które przejęły media publiczne, nie ukrywają swojej głębokiej niechęci do Kraśki.
W tej sytuacji prezenter szuka innych pomysłów na siebie. Jak donosi Fakt, opierając się na informacjach magazynu Party, postanowił zostać gwiazdą Internetu.
Piotrek stawia na telewizję internetową. Wszystko ma już ustalone, teraz stara się ściągnąć do pracy część swojego zespołu z "Wiadomości" - informuje tabloid.
Czyli Tomasz Lis będzie miał konkurencję. On także, po wyrzuceniu z TVP, postanowił pójść tą drogą. Póki co jednak zwolniona została jego żona, on sam zaś wciąż pojawia się w Dwójce w prime time. Zobacz: Hanna Lis: "ODCHODZĘ Z DZIENNIKARSTWA politycznego. To koniec"